niedziela, 28 listopada 2010

Efekt Mozarta - wasze opinie

Ciekawa jestem jakie jest wasze zdanie?
Proszę o komentarze ;)


Wielu z nas słyszało już o pewnym prostym sposobie, w jaki sposób sprawić, aby nasze dziecko rozwijało się intelektualnie szybciej niż rówieśnicy. Otóż, jak głosi teoria efektu Mozarta, należy małemu dziecku jak najczęściej puszczać muzykę klasyczną, najlepiej autorstwa tytułowego Wolfganga Amadeusza.

Bardziej skrajne wersje teorii mówią wręcz o konieczności słuchania Mozarta podczas ciąży, co ma sprawić, że nowonarodzone dziecko będzie geniuszem, a przynajmniej niebywałym bystrzakiem. Teoria efektu Mozarta ma już ponad 30 lat, zapewne już tysiące troskliwych mam kupowało płyty klasyków wiedeńskich, aby ich pociechy miały wyższe IQ, niż średnia ogólnopolska. Należy jednak zastanowić się, czy efekt Mozarta naprawdę działa, czy może jest szeroko rozpowszechnionym faktoidem, takim jak istnienie czarnej wołgi, czy prawdziwość reguły pięciu sekund.


W oryginale badanie było przeprowadzane nie na małych dzieciach, ale na studentach. Badanych studentów podzielono na trzy grupy. Jednej z nich puszczano muzykę relaksacyjną, drugiej sonatę Mozarta D-dur na dwa fortepiany, a ostatniej postanowiono oszczędzić bębenków w uszach i nie puszczano niczego. Wszystkim z nich nakazano później rozwiązać standardowy test na inteligencję Stanforda-Bineta. Okazało się, że grupa "mozartowska" wypadła o osiem punktów lepiej, niż dwie pozostałe. Eksperyment został opisany w poniekąd całkiem prestiżowym magazynie Nature, autor artykułu postawił dość odważną tezę - słuchanie Mozarta pozwala zwiększyć iloraz inteligencji. Informacja obiegła świat, telewizja dodała swoje trzy grosze na temat cudownego wpływu Mozarta na maluchy i w okamgnieniu w hipermarketach obok stoisk z pieluchami i smoczkami pojawiły się płyty z muzyką klasyczną.




Wiele osób zafascynowanych efektem Mozarta nie zwróciło w ogóle uwagi, że eksperyment był przeprowadzony na wąskiej grupie, bo tylko na kilkuset studentach. Później próbowano go powtórzyć na innych uczelniach i nie zaobserwowano żadnej różnicy między wynikami testów IQ osób słuchających wcześniej Mozarta, a na przykład słuchających czołówki z Ulicy Sezamkowej. W gazetach pisano co prawda kolejne rewelacje, jakoby krowy, którym pomysłowy farmer puścił muzykę klasyczną, dawały więcej mleka, ale nikt z ludzi nauki nie przyjął tego na poważnie. Mit efektu Mozarta ma się jednak nadal dobrze i wiele młodych mam opowiada sobie historie, jakoby kilkadziesiąt złotych wydanych na płytę z sonatami Wolfganga Amadeusza było świetną inwestycją, niemalże przepustką ich pociech do Mensy. Samemu odnoszę się sceptycznie do wszelkich teorii mówiących o wpływie muzyki na IQ, ale muszę przyznać, że puszczanie dziecku Mozarta może korzystnie wpłynąć na jego przyszły gust muzyczny.



Tekst pochodzi z: http://artelis.pl/artykuly/24792/efekt-mozarta-45-prawda-czy-mit

sobota, 27 listopada 2010

Ciąża

Dlaczego ciąża zmienia tak bardzo życie matki, oraz dlaczego te zmiany sprawiają, że stajemy się lepszymi ludźmi? Artykuł ma na celu opisanie ciąży, oraz informacje na temat dziecka

Ciąża jest na swój sposób wyjątkowa i każda kobieta powinna doświadczyć stanu ciąży. Ciąża wymaga jednak od matki wielkiego poświęcenia, oraz odpowiedzialności, gdyż w czasie ciąży będziemy musieli wiele rzeczy sobie odpuścić. Przede wszystkim alkohol papierosy, które mogą zaszkodzić naszemu dziecku i sprawić, że płód nie rozwinie się prawidłowo. Rozwój płodu każdego małego dziecka jest prawie zawsze taki sam, bądź bardzo podobny. Dziecko szczególnie w pierwszych tygodniach bardzo szybko przybiera na masie, oraz szybko rośnie



Ciąża tydzień po tygodniu trwa, a ty starasz się by jak najlepiej przeżyć ciążę, dlatego też powinnaś zadbać by żywność, którą spożywasz była przede wszystkim zdrowo, a więc zawierała dużo owoców, oraz warzyw. W zależności od tego co będziesz spożywać dziecko będzie również to jeść, a nie każda potrawa może mu tak smakować jak tobie. Pokarm podawany jest dziecku za pomocą pępowiny. Pępowina dostarcza wszystkie niezbędne substancje odżywcze do tego by dziecko mogło rozwijać się w brzuchu mamy. Jeżeli dbasz o swoją formę kondycyjną ważnym elementem jest to by dziecko nie odczuwało zdenerwowania. Dziecko potrafi wychwycić zdenerwowanie, a co sprawi, że może się niecierpliwić. Uspokoić może dziecko przede wszystkim pływanie, więc jeśli lubisz pływać powinnaś jak najczęściej udawać się na basen by dziecko mogło się zrelaksować. Pozytywnie może również wpływać muzyka. Warto również wiedzieć, który tydzień ciąży aktualnie się znajdujemy, dzięki temu będziemy mogli wiedzieć kiedy trzeba zrobić odpowiednie badania.



Podsumowując na koniec ciąża jest bardzo wielkim przeżyciem dla rodziców. Ciąża jest przede wszystkim próbą związku, oraz sprawi, że relacje między rodzicami znacznie się poprawią. Dziecko sprawi, że będziesz się znacznie więcej śmiała, będziecie mogli mieć więcej radości życia. Najważniejsze jest to, że będziemy mieli dla kogo żyć.



Artykuł pochodzi z: http://artelis.pl/artykuly/22581/ciaza-przezycie-dla-kazdej-matki
Hej ;)

6 października zostałam szczęśliwą mamą długo oczekiwanej Uleńki i od tej pory mój świat kręci się wyłącznie wokół niej. Postanowiłam z tej okazji założyć bloga, by poznać inne młode mamy ;)
Mam nadzieję, iż będę mogła udzielić komuś informacji o ciąży oraz maleńkim dziecku, które czerpię z własnych doświadczeń. Liczę, że również i ja będę mogła nabyć od innych młodych mam niezbędnych informacji.
Bo któż inny podzieli i zrozumie moje radości i rozterki jak nie inne mamy, które co dzień doświadczają tego co ja? Nie ma nic piękniejszego niż być mamą.. ;)

A więc, na stanowiska! I ruszamy!! ;)